Obecna sytuacja na rynku tworzyw sztucznych jest niezwykle trudna dla firm zajmujących się ich utylizacją, recyklingiem i przetwórstwem. Spowolnienie gospodarcze, wyższe stopy procentowe i obniżka cen surowców sprawiły, że popyt na przemiał i regranulat jest znacznie poniżej normy. Firmy z branży motoryzacyjnej ograniczają produkcję, a branża budowlana doświadcza drastycznego spadku popytu. W rezultacie przedsiębiorstwa związane z recyklingiem i przetwórstwem muszą zmierzyć się z anulowaniem zamówień, reklamacjami oraz skracaniem czasu pracy i redukcją zmian.
Słaby popyt dotyczy praktycznie wszystkich rodzajów tworzyw sztucznych i ich obszarów zastosowań. W przypadku niektórych rodzajów tworzyw, recyklerzy mają pełne magazyny i kupują tylko niezbędne ilości zgodnie z zawartymi umowami. W efekcie mimo trudności na rynku wewnętrznym, eksport tworzyw sztucznych na Daleki Wschód utrzymuje się na względnie zadowalającym poziomie, pod warunkiem posiadania stałych i lojalnych klientów. Niemniej jednak, ceny sprzedaży w przypadku eksportu również spadły, ale silny kurs dolara oraz spadek stawek frachtowych kontenerów morskich sprawił, że eksport jest nadal opłacalny.
Podsumowując, branża tworzyw sztucznych boryka się z trudnościami w obliczu spowolnienia gospodarczego. Słaby popyt, obniżone ceny surowców i konkurencja ze strony tanich importowanych towarów utrudniają działalność firm zajmujących się utylizacją, recyklingiem i przetwórstwem tworzyw sztucznych. Należy uważnie przyglądać się kolejnym miesiącom i podejmować niezbędne działania, aby sprostać wyzwaniom, jakie niesie ze sobą ta trudna i niecodzienna sytuacja na rynku.
Źródło: https://www.euwid-recycling.com/